Hide and Q

Ten artykuł jest napisany częściowo
z punktu widzenia prawdziwego świata

Serial:	TNG
Sezon:	1x10
Tytuł:	Hide and Q
Polskie tytuły:	Śmiertelna gra
Data pierwszej emisji:	23 listopada 1987
Numer produkcyjny:	40271-111
Rok:	2364
Data gwiezdna:	41590.5
Scenariusz:	C.J. Holland
Reżyseria:	Cliff Bole

Q kusi komandora Rikera boskimi mocami, przerywając ważną misję Enterprise.

Podsumowanie

Prolog

Po podrzuceniu doradcy Deanny Troi, planującej wizytę w rodzinnych stronach, do Bazy Gwiezdnej G-6, Enterprise pędzi z pomocą medyczną w stronę planety w układzie Sigma III, na której w wyniku eksplozji w kopalni rannych mogło zostać nawet 504 kolonistów.

Wejście Q

Nagle statek otacza znajome pole siłowe w formie sieci, które komandor porucznik Data identyfikuje jako wytwór Q. Zanim załoga zdążyła obmyśleć plan ucieczki, na mostku pojawia się Q w postaci aldebarańskiego węża o trzech głowach. Okazuje się, że Kontinuum Q wyraziło chęć bliższego przyjrzenia się ludzkości po ostatnim kontakcie z Enterprise. Kapitan Picard docenia zainteresowanie, podkreśla jednak wagę akcji ratunkowej, z jaką właśnie lecą. Q natomiast, przyjmując tym razem formę admirała Gwiezdnej Floty, nakazuje przerwanie misji.

Akt I

Kapitan Picard komentuje mundur Q i jeszcze raz stara się go przekonać, że wysłuchają jego oferty po zakończeniu misji. Gdy Q wyraża zdziwienie dystansem ze strony załogi, kapitan przypomina mu o zdarzeniach z Farpoint, podczas których Q przejął kontrolę nad Enterprise i posądził ludzkość o barbarzyństwo. Q wówczas zwraca się o opinię do komandora Rikera, ten zaś oświadcza, że nie mają czasu na gierki. Chwytając się tego słowa, Q zapowiada “śmiertelnie niebezpieczną grę”, po czym przenosi Rikera, komandora porucznika Datę, porucznik Natashę Yar, podporucznika Geordiego La Forge oraz podporucznika Worfa na nieznaną planetoidę o dwóch księżycach, zostawiając Picarda na mostku, odizolowanego od reszty statku.

Riker w namiocie marszałka Q

Na planetoidzie załoga stara się zorientować w swojej lokalizacji. Po chwili zauważają Q w mundurze marszałka francuskiego w namiocie polowym, którego wystrój Data identyfikuje na czasy wojen napoleońskich z XVIII/XIX wieku. Q zaprasza Rikera do stołu w celu omówienia gry, oferując mu lemoniadę, a reszcie grupy ich ulubione napoje. Gdy Worf z pogardą wylewa zawartość swojego kielicha na ziemię, Q wyśmiewa klingońskie wzbranianie się od picia z wrogiem i komentuje łatwość, z jaką ludzie wygrali wojnę z Klingonami. Przechodząc do sedna, Q przekazuje zasady gry o “najwspanialszą przyszłość”, której celem będzie przetrwanie mimo braku uczciwych warunków, uznanych przez autora gry za bezsensowny wymysł ludzkości. Tasha Yar protestuje, po czym nagle znika - Q oznajmia, że przeniósł ją na oślą ławkę, na której może się znajdować tylko jedna osoba. Jeżeli ktokolwiek z załogi popełni wykroczenie, zajmie miejsce Yar, ta zaś zostanie unicestwiona.

Akt II

Podczas gdy kapitan Picard bezskutecznie próbuje nagrać wpis do dziennika kapitańskiego, porucznik Yar pojawia się z powrotem na mostku. Tasha oznajmia Picardowi ze łzami w oczach, że jest pod kontrolą Q, gdy ten zaś ją pociesza, Q oskarża go o spoufalanie się z niższymi rangą oraz wspaniałomyślnie znosi karę. Siedząc w fotelu kapitana, nadal w mundurze marszałka Francji, Q nagrywa wpis do dziennika kapitańskiego w imieniu Picarda o teście, który najwyraźniej obecnie przechodzi komandor Riker. Kapitan zakłada się z Q o wierność pierwszego oficera, oferując dowództwo nad Enterprise w zamian za zostawienie ludzkości w spokoju na zawsze. Q jest pewien zwycięstwa, jako że nikt rzekomo nie jest w stanie odmówić ofercie, jaką złoży Rikerowi.

Data, Worf, La Forge i Riker ustalają plan obrony

Podczas gdy na planetoidzie Geordi, za pomocą VISORa, obserwuje Worfa wysłanego na zwiad w obozie wroga, kapitan Picard rozmawia z Q w swoim gabinecie. Picard zastanawia się nad powodem ciągłego angażowania ludzi w swoiste konfrontacje i zagadki przez Q, na co ten, przeglądając papierową kopię dzieł Szekspira, cytuje fragmenty z “Jak wam się podoba” oraz “Makbeta” odnoszące się do świata jako sceny, zaś życia jako nic nieznaczącego aktora, opowieści idioty. Picard odpowiada cytatem z “Hamleta” o wielkości i szlachetności człowieka, argumentując, że właśnie w tym kierunku zmierza ludzkość, na co Q, lekko rozsierdzony, rzuca w niego książką i znika.

Tymczasem Geordi zauważa, że wroga armia zbliża się w ich stronę z muszkietami. Data podkreśla, że ołowiana kulka napędzana prochem, celna do stu metrów, nie stanowi broni na dzisiejsze standardy, a na pewno nie jest w stanie sprostać fazerom. Komandor Riker obawia się jednak, że Q wziął ten fakt pod uwagę, i nie pozwoli im zachować przewagi. Mimo to, próba strzału w pobliskie skały okazuje się skuteczna, alarmuje też przy okazji Worfa, który wyskakuje z ukrycia, sądząc, że grupa jest atakowana. Klingon donosi od razu, że istoty w obozie wroga to bestie w ludzkich mundurach. Gdy armia nadchodzi, Q pojawia się w postaci Daty, doradzając Rikerowi szybką reakcję. Ku zdziwieniu załogi, muszkiety wcale nie wystrzeliwują kul, lecz wiązki energii, niczym fazery. Q oznajmia komandorowi, że ten może uratować swoich podwładnych, teleportując ich na Enterprise sposobem Q, jako że otrzymał właśnie jego moc. Gdy Q znika, na jego miejscu pojawia się znowu Data. W obliczu napierającej armii wroga, Riker decyduje się użyć mocy.

Akt III

Pole siłowe wokół Enterprise znika, wraca również komunikacja z mostku z resztą statku. Kapitan nakazuje Tashy przejąć dowodzenie, sam zaś wzywa maszynownię do wznowienia działania wszystkich systemów. Okazuje się jednak, że nic nie uległo wyłączeniu ani zmianie - Enterprise podąża tym samym kursem, jak gdyby Q zatrzymał czas podczas trwania gry. Na mostku pojawiają się także Data, Geordi i Worf, skutecznie odesłani przez Rikera. Picard informuje ich, że Q jest zainteresowany pierwszym oficerem.

Reakcja Rikera na perspektywę boskości

Na planetoidzie Riker podejrzewa Q o ukryty powód obdarzenia go boskimi mocami. Q, tym razem w mundurze komandora, jakby sugerując równość jego i Rikera, wyjaśnia, że Kontinuum, z którego pochodzi, początkowo faktycznie uważało ludzi za barbarzyńców - zdarzenia w Farpoint przekonały ich jednak o niezwykłości tej rasy. Przypuszczając, że, z racji swojej wrodzonej ciekawości i chęci samodoskonalenia, z biegiem tysiącleci ludzie mogą rozwinąć się nawet bardziej niż Q, Kontinuum postanowiło przetestować zachowanie Rikera w obliczu posiadania nieograniczonej mocy. Komandor odmawia jednak korzystania ze swoich nowych umiejętności. Q sprowadza zatem na powierzchnię nieuzbrojonych kapitana Picarda, Datę, Geordiego, Tashę, Worfa i Wesleya Crushera, oznajmiając Rikerowi przed zniknięciem, że “jeszcze za nim zatęskni”. Gdy do załogi zbliżają się istoty z muszkietami, Worf rzuca się do walki wręcz, zostaje jednak poważnie zraniony bagnetem. Na pomoc biegnie mu Wesley, który również otrzymuje śmiertelny cios. Widząc to, komandor Riker tworzy pole siłowe w stylu Q przed wrogą armią i przenosi załogę z powrotem na mostek, lecząc przy okazji Worfa i Wesleya, ku zaskoczeniu wszystkich.

Akt IV

Komandor Riker zmierza do gabinetu kapitana, odprowadzany spojrzeniami załogi mostka. W środku Picard stara się unaocznić swojemu pierwszemu oficerowi konieczność powstrzymania się od używania mocy danych mu przez Q, jako że cała ta sytuacja to najprawdopodobniej kolejny fortel. Komandor obiecuje nie stosować daru w praktyce.

Tymczasem Enterprise dociera w końcu do planety Quadra Sigma III , na której mieści się górnicza kolonia dotknięta katastrofą. Riker, Data, Deorgi, doktor Crusher i dwóch oficerów z personelu medycznego teleportuje się do kopalni. Gdy Data otwiera unieruchomione drzwi do dalszej części konstrukcji, ich oczom ukazuje się grupa rannych ludzi - jedynych ocalałych. Nagle Geordi zauważa z pomocą VISORa osobę zagrzebaną pod stertą głazów. Data odsuwa przeszkody i wyciąga spod nich nieprzytomną dziewczynkę. Gdy doktor Crusher oznajmia, że dziecko mogłoby przeżyć, jeśli tylko przybyliby chwilę wcześniej, oficerowie patrzą na Rikera. Komandor odmawia jednak ożywienia dziewczynki z racji obietnicy złożonej kapitanowi.

Data i dr Crusher z martwą dziewczynką

Po powrocie na pokład komandor Riker z wyrzutem opowiada Picardowi o martwym dziecku, sugerując, że ożywienie go nie byłoby niczym niewłaściwym. Sfrustrowany całą sytuacją, Riker żąda zwołania załogi mostka na spotkanie z nim, po czym wychodzi, nie dając kapitanowi dokończyć zdania.

Gdy komandor wraca na mostek, kapitan Picard mówi, że mogą porozmawiać na mostku. Komandor zgadza się, oznajmiając, że zwołał już wszystkich zainteresowanych, przy czym zwraca się do kapitana po imieniu. W ostatniej chwili przychodzą jeszcze doktor Crusher i Wesley, któremu Riker początkowo każe opuścić mostek, ostatecznie jednak pozwala mu zostać. Komandor przemawia do załogi, argumentując o braku wpływu nieograniczonych mocy na jego osobowość i podejście do innych ludzi. Oficerowie nie wyglądają jednak na przekonanych, co kapitan Picard określa jako świadomość stopnia, w jakim władza korumpuje - na dowód czego przytacza zmianę w sposobie zwracania się do niego przez Rikera. Komandor ponownie poddaje w wątpliwość decyzję o nieprzywróceniu dziewczynki z kopalni do życia, zwłaszcza że wcześniej bez problemu ocalił Worfa i Wesleya od wrogiej armii. Kapitan podkreśla jednak różnicę między ratowaniem ludzi z sytuacji sztucznie stworzonej przez Q a prawdziwym życiem. Gdy porucznik Yar przypomina, że dla Q ludzie stanowią prymitywne zwierzęta, cel tortur, Riker przedstawia Q jako istoty, którym wrodzona ludzka ciekawość imponuje. La Forge i Picard obracają to “imponowanie” w strach przed rozwojem ludzi i chęć zabawy ich kosztem. Wówczas na mostku pojawia się Q (tym razem w stroju mnicha), sugerując, że załoga nie traktuje już komandora jak przyjaciela.

Akt V

Zdenerwowany ciągłą maskaradą w wykonaniu Q, kapitan Picard pyta go, czy nie ma własnej tożsamości, po czym próbuje przekonać komandora Rikera o krętaczej naturze Q. Q jednak przedstawia reakcję kapitana jako wyraz zazdrości wobec nowej potęgi Rikera, oraz zachęca komandora do okazania swoich pozytywnych uczuć wobec załogi poprzez ofiarowanie każdemu wyjątkowego daru. Gdy Riker pyta kapitana o pozwolenie, ten zgadza się od razu, mimo braku przekonania ze strony Daty.

Dr Crusher i Wesley zamieniony przez Rikera w dorosłego

Wówczas doktor Crusher wstaje i zmierza do wyjścia, zabierając ze sobą Wesleya. Komandor zatrzymuje ich jednak i zamienia młodego Crushera w dorosłego mężczyznę - postać, o jakiej Wesley zawsze marzył. Następnie Riker zwraca się w stronę Daty, ten zaś od razu zaznacza, że nie chce w taki sztuczny sposób otrzymać ludzkiej formy, przytaczając cytat z “Hamleta” o konieczności pozostania wiernym przede wszystkim sobie samemu. Komandor przywraca zatem wzrok Geordiemu, który z zafascynowaniem rozgląda się po mostku. Po docenieniu urody Tashy Yar, podporucznik prosi z powrotem o VISOR - perspektywa wdzięczności względem Q wydaje mu się zbyt wysoką ceną za dar widzenia. Ostatecznie Riker stwarza klingońską partnerkę dla Worfa, ten jednak również odmawia prezentu. Gdy Wesley także prosi o przywrócenie go do jego dawnej formy, komandor zdaje sobie sprawę z własnej głupoty, w której dodatkowo utwierdza go Picard.

Jako że Riker rezygnuje z mocy, kapitan każe Q dotrzymać swojej części zakładu i nie mieszać się już w ich sprawy. Q wymiguje się z odpowiedzialności i wygraża załodze, jego ekscesy przerywa jednak reszta Kontinuum, siłą ściągając Q z powrotem do ich wymiaru. Po zniknięciu Q Enterprise wraca do momentu zakończenia misji ratunkowej. Data wyraża swoje zdziwienie umiejętnością manipulowania czasem i przestrzenią ze strony Q, z drugiej strony zaś ich kompletnym brakiem zrozumienia ludzi, w odpowiedzi na co kapitan Picard sugeruje, że czynnik ludzki może okazać się o wiele bardziej skomplikowanym niż czasoprzestrzeń.

Pamiętne cytaty

"Może by [mnie to] bawiło, ale lecimy pomóc cierpiącym ludziom, którzy..."
"Wasz gatunek ciągle cierpi."

- Riker i Q

"Przydałaby ci się lekcja. Wielka głowa, mały mózg."

- Q o Worfie

"'Nie pij ze swoim wrogiem' - tak mówi surowy, klingoński kodeks. To by tłumaczyło, dlaczego tak łatwo ich pokonaliście."

- Q o wojnie między ludźmi a Klingonami

"Nadnaturalne moce nie czynią ze mnie potwora. Poza nowymi umiejętnościami, których granic nie znam, jestem tym samym Williamem T. Rikerem, którego znacie. [cisza] A więc? [cisza] Wciąż wyglądacie na spiętych."
"Pewnie są świadomi faktu, że władza korumpuje."
"A władza absolutna korumpuje absolutnie. Myślisz, że nad tym nie myślałem, Jean-Luc?"
"A zauważyłeś, że zacząłeś do mnie mówić po imieniu?"

- Riker i Picard o nowych mocach komandora, w obecności załogi mostka

"Módlmy się o rozum i współczucie."
"Nie będziemy się modlić."

- Q i Picard

"Cena jest dla mnie zbyt wysoka. Nie podoba mi się osoba, której musiałbym podziękować."

- Geordi La Forge, odmawiając daru wzroku

"Czuję się jak idiota."
"I bardzo dobrze."

- Riker i Picard, o zachowaniu Rikera

"Kapitanie, dlaczego Q tak dobrze manipuluje czasem i przestrzenią, a nami tak kiepsko?"
"Może któregoś dnia odkryjemy, że czas i przestrzeń są mniej skomplikowane, niż ludzie."

- Data i Picard, podsumowując zdarzenia z odcinka

Dodatkowe informacje

Scenariusz i produkcja

• Odcinek kręcono od 28 września do 7 października 1987 roku.
• Autorem scenariusza był Maurice Hurley, który jednak ostatecznie zażądał wymienienia go w napisach pod pseudonimem C.J. Holland z racji zmian, jakich w jego wersji historii dokonał Gene Roddenberry.
• Postać Deanny Troi była przewidziana w scenariuszu, jednak została w ostatniej chwili wycięta z historii, prawdopodobnie z powodu niedostępności Mariny Sirtis na czas zdjęć.

Ciągłość fabuły

• Jest to drugi w kolejności odcinek, w którym pojawia się Q.
• W odcinku pojawiają się dwie sceny zaczerpnięte z pilota serialu, "Spotkania w Farpoint" - scena z ludźmi opuszczającymi pomieszczenie rekreacyjne (pokój ten później wykorzystywany był jako gabinet doktor Crusher), oraz pole siłowe Q w formie sieci.
• Gdy Q przybiera postać admirała, mamy szansę po raz pierwszy (i ostatni) w tej serii zobaczyć mundur galowy najwyższej rangi Gwiezdnej Floty.
• Podczas rozmowy z Rikerem na planetoidzie, Q nosi przez chwilę mundor z insygniami komandora porucznika i komandora. W późniejszych odcinkach będzie się już natomiast pojawiał wyłącznie jako kapitan.
• Przywołana przez komandora Rikera potencjalna partnerka dla Worfa stanowi pierwszy okaz klingońskiej kobiety w tej serii.
• Geordi La Forge po raz pierwszy pojawia się w tym odcinku bez VISORa lub specjalistycznych soczewek kontaktowych.
• Jest to jeden z wielu odcinków, w którym postacie nawiązują do bądź bezpośrednio cytują Szekspira. Podczas rozmowy w gabinecie kapitana, Picard i Q cytują trzy sztuki: "Hamleta", "Makbeta" oraz "Jak wam się podoba". Data również odnosi się do "Hamleta", odmawiając przyjęcia od Rikera podarunku w postaci uczynienia go człowiekiem.

Odnośniki

Linia czasowa : 2364 rok, XXIV wiek

Kartografia : układ Sigma III, Quadra Sigma III, Kontinuum Q

Gatunki : ludzie, Klingoni, Q

Statki kosmiczne : Enterprise

Pozostałe : Baza Gwiezdna G-6

Gościnna obsada

• John de Lancie jako Q

Poprzedni odcinek: The Battle

Star Trek: Następne Pokolenie Season 1

Następny odcinek: Haven